"'Antychryst" był moją autoterapią"
Duński reżyser Lars von Trier wyznał w
wywiadzie dla poniedziałkowego "Le Figaro", że gdy zaczynał kręcić
film "Antychryst", prezentowany na tegorocznym festiwalu w Cannes,
był w głębokiej depresji, więc pracę na planie traktował jak
terapię.
18.05.2009 | aktual.: 18.05.2009 15:40
Von Trier, laureat Złotej Palmy w 2000 roku za "Tańcząc w ciemnościach", jest jednym z kandydatów do Złotej Palmy w Cannes także w tym roku. Jego horror "Antychryst" opowiada historię znanego psychiatry (w tej roli Willem Dafoe) i jego młodej żony (Charlotte Gainsbourg)
, którzy wyjeżdżają do domu na odludziu, by zaszyć się przed światem i ukoić ból po nagłej stracie swojego dziecka. Niespodziewanie muszą tam stawić czoła piekielnej sile.
Reżyser zwierzył się, że praca nad "Antychrystem" pozwoliła mu wyjść ze stanu depresji, w której był pogrążony dwa lata temu.
Pytany o to, czy wierzy w Boga, von Trier powiedział, że "nie jest tego pewny". - To delikatny temat, który zajmuje czasem całe życie. Nie wciągajcie mnie do tej dyskusji - prosił dziennikarza "Le Figaro" reżyser. Dodał jednak, że, według niego, religie zostały wymyślone przez ludzi, a nie przez Boga. - Moją religią jest kino - zadeklarował von Trier.
Jak powiedział, pokazywany w Cannes film jest jednym z jego najbardziej mrocznych dzieł, o nastroju bliskim twórczości mistrza literatury grozy Edgara Allana Poe.
Reżyser zdradził, że tytuł filmu pochodzi od książki Friedricha Nietzschego "Antychryst", która należy od dzieciństwa do ulubionych lektur filmowca. Wśród innych inspiracji swojego filmu wymienił obraz "Krzyk" Edwarda Muncha, z którego, jak powiedział, "czerpał wszystkie swoje lęki i emocje".
Von Trier opowiadał też o pracy na planie z odtwórczynią głównej roli Charlotte Gainsbourg, córką słynnego piosenkarza Serge'a. - To osoba bardzo nieśmiała. Nie rozmawialiśmy dużo, ale ona od razu zaangażowała się w ten film - powiedział.
Warto dodać, że realizację efektów specjalnych do "Antychrysta" von Trier powierzył polskiemu studiu Platige Image. Pracuje w nim Tomasz Bagiński, twórca animowanego filmu "Katedra", nominowanego do Oscara w 2002 roku w kategorii krótkich filmów animowanych.
Szymon Łucyk