PolskaAndrzej Z. ps. Słowik wyszedł na wolność

Andrzej Z. ps. Słowik wyszedł na wolność

Andrzej Z. ps. Słowik wyszedł na wolność. Spędził w więzieniu dziesięć lat. Za kierowanie gangiem z Pruszkowa został skazany na 6 lat. Następnie odsiadywał wyrok z innego oskarżenia.

05.08.2013 | aktual.: 05.08.2013 10:59

W 2004 roku został skazany za kierowanie gangiem pruszkowskim na 6 lat. Potem siedział w areszcie w związku z procesem zakończony w ubiegłym tygodniu. - Człowiek, który odbył karę, ma prawo powrócić do społeczeństwa - powiedziała na antenie TVN24 była minister sprawiedliwości Barbara Piwnik.

"Słowik" opuścił areszt przy ul. Rakowieckiej tuż po godz. 9. Nie chciał rozmawiać z dziennikarzami. Szybko wsiadł do taksówki, i odjechał wraz ze swoim adwokatem. Prawnik zastrzegł, że "Słowik" nie zgadza się na podawanie jego parsonaliów, ani upublicznianie wizerunku.

31 lipca br. Ryszard Bogucki i Andrzej Z., ps. Słowik zostali uniewinnieni. Zapadł wyrok w przełomowej sprawie ws. zabójstwa gen. Marka Papały. W uzasadnieniu zarzucił warszawskiej prokuraturze apelacyjnej, która złożyła akt oskarżenia "przecenienie dowodów w tej sprawie". Podkreślił, że oskarżyciel nie wykazał winy oskarżonych i nie przekonał sądu do swoich racji.

Prokuratura żądała 15 lat więzienia dla Ryszarda Boguckiego i 8 lat dla Andrzeja Z. Zdaniem sądu nie nakłaniali oni do zabójstwa gen. Papały. - Sąd nie wie, dlaczego zginął gen. Marek Papała - dlatego nie może wydać wyroku skazującego. Wyrok skazujący byłby w tej sytuacji niesprawiedliwy - tłumaczył sędzia. W jego ocenie wyrok ten nie jest jednak porażką wymiaru sprawiedliwości.

- Sytuacja jest porażką organów ścigania i porażką oskarżyciela, który nie przedstawił wystarczających dowodów na winę oskarżonych - mówił sędzia. - Sąd nie staje po stronie "frontu ochrony przestępców", ale po stronie obywateli, których chroni przed nadużyciami i fałszywymi pomówieniami - przekonywał.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (471)