Trwa ładowanie...
d1lf9vm
30-03-2006 10:10

Andrzej Lepper: Samoobrona jest gotowa na związek z rozsądku

Małżeństwa z miłości są na pewno dobre i one powinny być z miłości, pokierowane rozsądkiem. Natomiast niekiedy tych z rozsądku, nie trzeba traktować jak z przymusu, tylko te właśnie przemyślane, te rozsądne, są też trwałe. I tutaj ten związek polityczny, kiedy zwycięży rozsądek, zwycięży zrozumienie powagi sytuacji, polskiej racji stanu, na pewno będzie dobry. I my jako Samoobrona gotowi jesteśmy na taki związek z rozsądku, bo na pewno tutaj wielkiej miłości między nami nie było nigdy i nie będzie, ale niekiedy to „małżeństwo” z rozsądku przeradza się właśnie w takie wielkie zrozumienie - powiedział lider Samoobrony Andrzej Lepper w "Sygnałach Dnia".

d1lf9vm
d1lf9vm

Sygnały Dnia: No właśnie, co się wydarzy w Sejmie 4 kwietnia?

Andrzej Lepper: Myślę, że to przygotowanie, ten taki szturm przed wielką bitwą, która się ma rozegrać, który jest przygotowywany, ten ostrzał artyleryjski w tej chwili on ma na celu jedno – że albo zmusić Platformę, żeby Platforma miała powód i aby mógł pan Tusk – tak jak to wczoraj zrobił w Kaliszu – wyjść na trybunę sejmową i powiedzieć, że nie wolno dopuścić do tego, żeby koalicja Samoobrona/PiS rządziła Polską, bo Samoobrona to tacy i tacy i w imię, powie pan Tusk czy pan Rokita, polskiej racji stanu, żeby Polska nie była ośmieszana na zewnątrz, wewnątrz tutaj u nas, w kraju, my musimy zagłosować za samorozwiązaniem Sejmu. Lub doprowadzenie do tego, że PiS powie, że, niestety, samorozwiązania Sejmu nie ma, nie możemy wejść w koalicję z Samoobroną, podajemy rząd do dymisji. My jesteśmy przygotowani i na jedno, i na drugie.

Mnie, panie redaktorze, szanowni państwo, naprawdę mnie jest dobrze na stanowisku wicemarszałka Sejmu i ja mogę podjąć się każdej funkcji, pracy na rzecz Polski, poprawy sytuacji w Polsce, jeżeli będzie taka wola. Natomiast nic na siłę. Przecież my na siłę koalicji nie chcemy. To nie nam tak bardzo zależy na koalicji. Dzisiaj na koalicji zależy PiS-owi. Jeżeli nie będzie samorozwiązania Sejmu, to PiS chce dalej rządzić. Rząd jest, uważam, dobry, premier jest dobry, chociaż wolałbym, żeby był przywódca partii premierem, ale to tak na marginesie, wiadomo, jak jest. Natomiast oni chcą bardzo rządzić, a my jako Samoobrona nie mamy zamiaru wchodzić w taki układ, że my dogadamy się z PiS-em i znowu będzie rząd mniejszościowy, bo nam zabraknie dwudziestu paru posłów. I później ktoś będzie dochodził, będzie to Liga lub PSL, i oni warunki będą stawiać. Nie, niech się PiS najpierw dogada, żeby miał większość (z naszymi głosami, oczywiście) z kimś i Samoobrona może dojść do tego wszystkiego. A nie żeby ktoś
przychodził, kto ma dwudziestu paru posłów i warunki nam stawiał. Na to sobie nie pozwolimy. Albo PiS jest dogadany ze wszystkimi, albo podaje się rząd do dymisji.

Pan by w tym tercecie wolał Ligę Polskich Rodzin, ale to nie pan będzie stawiał warunki.

- Oczywiście, że wolałbym Ligę Polskich Rodzin. Warunków ja nie stawiam żadnych, bo ja nie mogę ich stawiać. Ja mogę stawiać odnośnie wejścia naszej partii w koalicję i objęcia odpowiednich stanowisk, ale najpierw zgody programowej, bo ja dziwię się, że dzisiaj wszystko PiS robi, wyprzedza wszystkie ustawy, które my mamy projekty złożone, chociażby podatki już mają być jutro ogłoszone. No przecież spokojnie, niech pani premier Gilowska też się troszeczkę wstrzyma, niech premier rządu też się troszeczkę wstrzyma... Ale premier już dawno obiecywał, że do końca marca będzie gotowy projekt podatków na 2007 rok. Ten czas mija.

d1lf9vm

- Tak, ale jeżeli myśli poważnie o koalicji, a wiedzą, że samorozwiązania Sejmu nie będzie, to przyzna pan, że należałoby przynajmniej spotkać się i porozmawiać o tym, żebyśmy my jako Samoobrona wiedzieli, co rząd chce zrobić. Bo znowu tak wychodzi na to, tak jak w umowie stabilizacyjnej, że będzie coś się działo, ktoś będzie wiedział, a ktoś drugi nie będzie wiedział. No przecież to będzie niepoważne całkowicie. To są sprawy bardzo ważne, sprawy strategiczne, sprawy systemowe podatków i należałoby z koalicjantem przyszłym, doszłym czy niedoszłym, bo to nie tajemnica żadna przecież, należałoby przynajmniej spotkać się i powiedzieć, że koncepcja nasza jest taka i taka. Już na początek tego się nie robi. Uważam, że to pewnie jakiś błąd, pewnie wielkie przekonanie, i to mają prawo mieć takie przekonanie, że ta wersja, którą powiedziałem, pierwsza, o tym, że Platforma zagłosuje za samorozwiązaniem Sejmu, ona się sprawdzi. I ja też bym chciał tego, żeby w końcu sytuacja była jasna w Polsce, żebyśmy wiedzieli, co
mamy robić dalej, a nie ciągle w niepewności być.

Dwie opinie, panie marszałku, na temat możliwości współpracy z Samoobroną. Jedna pochodzi od – jak to w takich przypadkach bywa – od anonimowego posła Prawa i Sprawiedliwości, że na Lepperze w tej kadencji można polegać bardziej niż na politykach Platformy czy Ligi Polskich Rodzin. I druga opinia chyba ważniejsza, wygłoszona wczoraj w Sygnałach Dnia przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego, że ta ewentualna koalicja to nie będzie małżeństwo związane wielką miłością.

- A taka piękna piosenka była przed chwilą.

Że do zakochania jeden krok?

- Jeden krok.

- Czuje pan, że już tak blisko?

d1lf9vm

- Myślę, że, proszę państwa, małżeństwa z miłości są na pewno dobre i one powinny być z miłości, pokierowane rozsądkiem. Natomiast niekiedy te z rozsądku, nie trzeba ich traktować jako z przymusu, tylko te właśnie przemyślane, te rozsądne, są też trwałe. I tutaj to „małżeństwo”, ten związek polityczny, kiedy zwycięży tu rozsądek, zwycięży zrozumienie powagi sytuacji, polskiej racji stanu, na pewno będzie dobrze. I my jako Samoobrona gotowi jesteśmy na taki związek z rozsądku, bo na pewno tutaj wielkiej miłości między nami nie było nigdy i nie będzie, ale niekiedy to „małżeństwo” z rozsądku przeradza się właśnie w takie wielkie zrozumienie. I dojrzewa ono.

Myślę, że te 6 miesięcy dojrzewania ze strony PiS-u, bo powiedziałem to tu, w tym studio po wyborach zaraz, że PiS musi dojrzeć do Samoobrony i widzę, że duża część PiS-u dojrzała, a niestety niektórzy jeszcze nie dojrzeli, którzy wypowiadają się w taki sposób, że to będzie przymus i tak dalej. Oczywiście, nie pan prezydent, bo pan prezydent podchodzi jako głowa państwa, myślę, że rozsądnie do tego wszystkiego, chociaż też (muszę to powiedzieć), kiedy zależało na tym, żeby Lepper poparł w II turze pana prezydenta, to ja nie słyszałem głosów takich, że to tylko rozsądek, Samoobrona to nie, ze strony działaczy PiS-u przede wszystkim, bo pan prezydent wtedy głosu nie zabierał, ale ze strony otoczenia jego, ze strony działaczy PiS-u, że w Samoobronie to są ludzie z wyrokami, że Lepper karany i tak dalej. Jakoś wtedy to im nie przeszkadzało absolutnie, tylko zależało na poparciu. Nie wypominam tego, żeby jasność była, natomiast żebyśmy, jeżeli szczerze rozmawiamy, to rozmawiajmy szczerze do bólu, od początku do
końca. Trzeba było wtedy wstydzić się Leppera i mówić, że Samoobrona nie. To dotyczy niektórych działaczy PiS-u, którzy są nadgorliwi i którzy uważają, że oni mają mądrość tak szeroką i wiedzę na każdy temat i są idealni, czyści.

Szczerze w Sygnałach Dnia Andrzej Lepper, Wicemarszałek Sejmu, lider Samoobrony. Dziękuję bardzo, panie marszałku.

- Dziękuję bardzo, do usłyszenia.

d1lf9vm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1lf9vm
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj