Andrzej Lepper przekonywał gorzowian do udziału w wyborach
Kandydat Samoobrony na urząd
prezydenta Andrzej Lepper przekonywał mieszkańców Gorzowa
Wielkopolskiego do swojego programu i nawoływał do udziału w
wyborach. Na festynie przedwyborczym mówił o założeniach programu
wyborczego jego partii i krytykował swoich konkurentów politycznych.
08.09.2005 | aktual.: 08.09.2005 23:21
Lepper przekonywał mieszkańców Gorzowa, że jego partia prowadzi kampanię wyborczą bliską ludziom. Jego zdaniem, najłatwiej jest kupić za ogromne sumy reklamy wyborcze jak to - jego zdaniem - robią inni kandydaci. Mówił, że jego partii na takie reklamy nie stać i dlatego postanowiła postawić na bezpośrednie spotkania z wyborcami.
Lepper pytany na konferencji prasowej o koszty kampanii powiedział, że około 3 mln zł pochodzi z wpłat od kandydatów na parlamentarzystów, natomiast ponad 8 mln z kredytu bankowego.
Przyznał, że udział w kampanii wyborczej zespołu "Ich Troje" to duży wydatek. Pytany, czy jest to około miliona złotych powiedział: "Za milion to oni na scenę by nie chcieli wyjść. To są ceny komercyjne. Oczywiście, że więcej, nie mam zamiaru kłamać państwa, teraz obowiązuje mnie tajemnica handlowa, ale powiem, że trzeba to wziąć razy (kilka). To jest zespół, który daje nam 49 koncertów".
Lepper oświadczył, że liczy na wejście do drugiej tury wyborów.