PolskaAndrzej Halicki wnioskuje o nierozliczenie delegacji posłów PiS

Andrzej Halicki wnioskuje o nierozliczenie delegacji posłów PiS

Posłowie Adam Hofman, Mariusz Antoni Kamiński i Adam Rogacki mogą nie otrzymać zwrotu kosztów podróży do Madrytu. Przewodniczący Delegacji Parlamentarnej RP do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy Andrzej Halicki wystąpił do marszałka sejmu z wnioskiem o nierozliczenie środków finansowych przekazanych posłom na pokrycie kosztów delegacji.

Andrzej Halicki wnioskuje o nierozliczenie delegacji posłów PiS
Źródło zdjęć: © PAP | Maciej Kulczyński

07.11.2014 | aktual.: 10.11.2014 12:09

W uzasadnieniu minister Halicki napisał, że jego wniosek ma związek z wątpliwościami dotyczącymi wizyty polityków PiS na posiedzenie Komisji Zagadnień Prawnych i Praw Człowieka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Marszałek sejmu pisemnie zwrócił się do posłów o przekazanie do środy 12 listopada szczegółowych informacji na temat ich pobytu na obradach Komisji oraz środków publicznych wydanych w związku z tym wyjazdem. Decyzja o tym, czy delegacja do Madrytu zostanie rozliczona zależy od informacji przekazanych przez nich w wyznaczonym terminie.

Trzej posłowie PiS: Adam Hofman, Mariusz Antoni Kamiński i Adam Rogacki zostali zawieszeni w prawach członków partii. Według mediów, mieli oni wziąć po trzy tysiące złotych zaliczki z sejmowej kasy na podróż służbową samochodem do Madrytu. Tymczasem posłowie polecieli tam tanimi liniami lotniczymi, z żonami, a w dodatku prawdopodobnie nie wzięli udziału w pracach Komisji.

Sekretarz Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy Wojciech Sawicki poinformował, że Mariusz Antoni Kamiński pojawił się na spotkaniu w Madrycie tylko rano. Z kolei, Adam Hofman i Adam Rogacki podpisali listę obecności późnym popołudniem. Wojciech Sawicki pisze także o dwóch innych spotkaniach w Izmirze i w Paryżu w 2013 roku, które ci trzej politycy również opuścili szybko, bez brania w nich czynnego udziału.

Wcześniej media opisywały też awanturę, do której doszło na pokładzie samolotu, którym lecieli posłowie. Współpasażerowie relacjonowali sprzeczkę żon polityków z obsługą, która zwróciła uwagę, że na pokładzie nie można spożywać własnego alkoholu.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (636)