Amstaf pogryzł 10‑miesięczne dziecko
W jednym z mieszkań na warszawskiej Pradze pies rasy amstaf pogryzł dziesięciomiesięczną dziewczynkę. Dziecko w stanie ciężkim trafiło do szpitala na ulicy Niekłańskiej, gdzie przechodzi operację. Życiu dziewczynki nie zagraża niebezpieczeństwo - powiedział doktor Wojciech Pawłowski.
18.04.2008 | aktual.: 18.04.2008 13:01
Do zdarzenia doszło około godziny 6.30 na ulicy Brzeskiej. Policja ustala okoliczności zdarzenia. Na miejscu jest także lekarz weterynarii, który skieruje psa na obserwację.
Według nieoficjalnych informacji, pies rzucił się na dziewczynkę, gdy ta - będąc w chodziku - najechała mu na łapę.
Dzieckiem zajmowała się babcia, w mieszkaniu był też ojciec.
Jest to już kolejny w ostatnim czasie przypadek pogryzienia dziecka przez psa zaliczanego do ras niebezpiecznych. W zeszłym tygodniu w Koninie mieszaniec rasy pitbull zaatakował 7-miesięczną dziewczynkę i dotkliwie ją pogryzł. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura w Koninie.