Amnestia wyborcza
Pomysł Samoobrony ogłoszenia amnestii ma
przede wszystkim swoje umotywowanie w kampanii wyborczej -
powiedział w Lublinie minister sprawiedliwości Andrzej
Kalwas. Jego zdaniem, nie ma teraz "dobrego klimatu" na amnestię.
12.05.2005 | aktual.: 12.05.2005 17:15
Nie jest teraz dobry klimat, zarówno polityczny, jak i gdy chodzi o faktyczny stan bezpieczeństwa w Polsce i zagrożenia przestępczością, na zgłaszanie projektów amnestii zwłaszcza w tej formie - powiedział Kalwas.
Samoobrona złożyła w Sejmie projekt ustawy o amnestii, którą mieliby być objęci sprawcy występków, czyli przestępstw, za które grozi do trzech lat więzienia np. za niespłacone kredyty po zmianie warunków ekonomicznych, czy niezapłacenie grzywny. Z amnestii wyłączeni byliby parlamentarzyści, urzędnicy, sędziowie, prokuratorzy.
W odniesieniu do występków tak nieprecyzyjnie określonych może to objąć bardzo dużą ilość osób odbywających karę - zaznaczył minister.
Kalwas uczestniczył w czwartek w Lublinie w spotkaniu z okazji 10- lecia Wydziału Przestępczości Zorganizowanej w Prokuraturze Okręgowej w Lublinie. Wydział ten przeprowadził dotychczas około 630 postępowań karnych, skierował 250 aktów oskarżenia w sprawach, które zakończyły się wyrokami w stosunku do 680 osób.