Amfetaminę przewoził w butelkach w bagażniku. Zatrzymali go w Jankach
3 litry płynnej amfetaminy przewoził w samochodzie 30-letni Piotr S. Z takiej ilości mógł wytworzyć nawet 12 kilogramów narkotyku. Mężczyzna został zatrzymany w podwarszawskich Jankach.
Policjanci dostali informację, że 30-latek prawdopodobnie posiada większą ilość narkotyków i jedzie hyundaiem w kierunku Janek. Funkcjonariusze czekali na niego w okolicach tej miejscowości. W końcu zauważyli samochód podejrzanego, który poruszał się z nadmierną prędkością.
Policjanci wspólnie z funkcjonariuszami z wydziału realizacji zatrzymali pojazd i obezwładnili dwóch mężczyzn, którzy siedzieli w środku. W bagażniku odkryli butelki z żółtą cieczą. Ich właścicielem okazał się kierowca hyundaia 30-letni Piotr S.
Po badaniach substancji w laboratorium policji potwierdziły się przypuszczenia, że w trzech butelkach znajduje się amfetamina. W pozostałych zabezpieczono kwas siarkowy. Z trzech litrów płynnej amfetaminy można wytworzy nawet 12 kilogramów takiego narkotyku.
Po zebraniu przez policjantów materiału w tej sprawie, 30-latek został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty. Mężczyzna jest podejrzany o posiadanie znacznej ilości narkotyków oraz prekursorów służących do niedozwolonego wytworzenia środków odurzających.
Sąd przychylił się do wniosku policji i prokuratury i aresztował Piotra S. na trzy miesiące. Może mu grozić kara do 10 lat więzienia.