Amerykańsko-izraelskie manewry
Około 200 amerykańskich żołnierzy przyjechało w ciągu ostatnich dni do Izraela, aby wziąć udział we wspólnych ćwiczeniach z izraelską armią. Manewry są częścią przygotowań Izraela przed ewentualnym amerykańskim atakiem na Irak.
Amerykańskie oddziały przywiozły ze sobą trzy baterie pocisków antyrakietowych Patriot. Manewry "Juniper Cobra" odbywają się co dwa lata. W tym roku termin przeprowadzenia trzydniowych ćwiczeń został tak ustalony, by poprzedzał ewentualną amerykańską interwencję w Iraku. Izrael przygotowuje się na możliwość, że przywódca Iraku Saddam Husajn nakaże odpalenie rakiet w kierunku Izraela, jeżeli zostanie zaatakowany przez Stany Zjednoczone.
W czasie wojny w Zatoce Perskiej w 1991 roku, Irak odpowiedział na amerykańskie uderzenie wystrzeliwując w kierunku Izraela 39 rakiet Scud. Przedstawiciele izraelskich władz wyrażali obawy, że tym razem Irak może próbować użyć pocisków z bronią chemiczną lub biologiczną.
Izraelskie radio poinformowało, że siły bezpieczeństwa i służby ratunkowe od jutra zostaną postawione w stan najwyższej gotowości, zgodnie z planem, który został opracowany kilka tygodni temu.(ck)