Amerykańskie manewry w Korei
Kilka tysięcy amerykańskich żołnierzy bierze
od piątku udział w ćwiczeniach wojskowych prowadzonych w pobliżu
linii demarkacyjnej rozdzielającej Półwysep Koreański na dwa kraje.
Dowództwo wojsk USA w Korei Południowej poinformowało, że celem manewrów ma być ćwiczenie wariantów obrony w przypadku ofensywy Korei Północnej na Południe. Jednak strona amerykańska podkreśla, że ćwiczenia mają rutynowy charakter. "To nie ma nic wspólnego z obecną sytuacją polityczną" - podkreślił Curtis Roberts z drugiej dywizji piechoty stacjonującej w Dongducheon niedaleko Seulu.
Ćwiczenia, z udziałem pięciu tysięcy żołnierzy z tej dywizji (ogółem liczy 15 tys.), potrwają do 10 marca. Wg AFP, stanowią przygotowania do zaplanowanych na marzec wielkich manewrów amerykańskich wojsk w Korei Południowej. Na mocy porozumienia między Waszyngtonem i Seulem w Korei Południowej stacjonuje obecnie ok. 37 tys. amerykańskich żołnierzy.(ck)