Amerykański turysta zabity przez Chińczyka w Pekinie
Amerykański turysta, członek rodziny
trenera drużyny siatkówki reprezentacji USA na obecnych igrzyskach
olimpijskich, został zamordowany w Pekinie - podała
chińska agencja Xinhua (Sinhua).
09.08.2008 | aktual.: 09.08.2008 13:36
Zabójstwa - z niewyjaśnionych przyczyn - miał dokonać Chińczyk, który bezpośrednio po zaatakowaniu nożem pary Amerykanów i ich chińskiej przewodniczki, popełnił samobójstwo. Kobieta - także należąca do rodziny amerykańskiego trenera - i przewodniczka zostały poważnie ranne.
Chińska agencja identyfikuje napastnika jako 47-letniego Tang Yongminga, pochodzącego z miasta Hangzhou we wschodnich Chinach.
Do wydarzenia doszło w południe na północy Pekinu w rejonie chętnie odwiedzanej przez turystów słynnej Wieży Bębna (Gulou), zbudowanej w 1272 roku. Mężczyzna, który dokonał napadu na turystów amerykańskich, zabił się, skacząc z najwyższej kondygnacji Wieży.
O incydencie został poinformowany przebywający w Pekinie prezydent USA George W. Bush.