Amerykańscy senatorzy ostrzegli Iran przez zawarciem porozumienia nuklearnego
Amerykańscy senatorzy z Partii Republikańskiej ostrzegli w poniedziałek w liście otwartym władze Iranu, by nie zawierały z prezydentem USA Barackiem Obamą żadnego porozumienia w sprawach nuklearnych, bo nie przetrwa ono dłużej niż obecna prezydencka kadencja.
Jak zaznacza Reuters, jest to niezwykła ingerencja w proces formowania polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych.
"Będziemy uważali jakiekolwiek porozumienie dotyczące waszego programu zbrojeń nuklearnych, które nie jest zatwierdzone przez Kongres, za porozumienie wykonawcze między prezydentem Obamą i (duchowo-politycznym przywódcą Iranu) ajatollahem Chameneim. Następny prezydent może unieważnić takie porozumienie wykonawcze jednym pociągnięciem pióra i przyszły Kongres może zmodyfikować warunki porozumienia w dowolnym czasie" - głosi list, podpisany przez 47 senatorów.
List, o którym jako pierwsza poinformowała agencja Bloomberg News, pojawił się po wygłoszeniu w ubiegłym tygodniu przez premiera Izraela Benjamina Netanjahu przemówienia na wspólnym posiedzeniu obu izb Kongresu. Przywódca państwa żydowskiego ostrzegł wówczas, iż Waszyngton negocjuje "złe porozumienie" z Teheranem.
Sześć światowych mocarstw - Stany Zjednoczone, Rosja, Chiny, Francja, Wielka Brytania i Niemcy - prowadzi z Iranem rozmowy w celu zawarcia do końca marca tymczasowego porozumienia, torującego drogę do sfinalizowania w ciągu kolejnych trzech miesięcy umowy, zamrażającej irański program nuklearny w zamian za złagodzenie międzynarodowych sankcji.
Jak zaznaczono w liście, urzędowanie prezydenta USA ograniczone jest do maksymalnie dwóch czteroletnich kadencji, natomiast do Senatu można być wybieranym co sześć lat ponownie dowolną ilość razy. Podczas gdy Obama w styczniu 2017 roku opuści Biały Dom, "większość z nas pozostanie na stanowisku znacznie dłużej - być może przez dziesięciolecia" - napisali senatorzy.