Amerykanka do polskiej firmy: ukradliście moje zdjęcie
19-letnia Amerykanka Rockie Nolan zarzuciła firmie LPP z Gdańska, że bezprawnie zamieściła jej autoportretowe zdjęcie jako nadruk na koszulce z kolekcji Reserved, jednej z marek odzieży należących do LPP.
16.06.2010 | aktual.: 17.06.2010 11:48
Nolan poinformowała o tym na blogu traktującym o ochronie praw autorskich youthough-twewouldntnotice.com (Myślałeś, że nie zauważymy). O koszulce ze swoją podobizną poinformowali ją znajomi.
- Zdjęcie jest autoportretem wykonanym rok temu - pisze Amerykanka zajmująca się fotografią, dodając, że nadruk na koszulce okraszony został "idiotycznym" napisem. We wpisie na blogu zamieściła oryginał fotografii.
Prawnicy LPP skontaktowali się z dziewczyną i przeprosili za zaistniałą sytuację. "Doceniamy wartość naszych praw własności intelektualnej oraz respektujemy prawa własności intelektualnej innych" - głosi zamieszczona przez Amerykankę odpowiedź firmy. - "Proszę zaakceptować nasze przeprosiny i być pewnym, że stało się to bez wiedzy i akceptacji LPP".
Jak tłumaczy firma pracę Amerykanki jako własną miał wykorzystać jeden z jej kontrahentów. LPP w zamian za powstałą niedogodność zaproponowała jej współpracę. Zaoferowała 150 dolarów za każde ze zdjęć, jakie wykorzystałaby w przyszłości. Jak tłumaczy LPP jest to standardowa stawka, jaką oferuje za wykorzystanie licencji na używania podobnych fotografii.
- Mimo, że mi to pochlebia nie zmienia to faktu, że ukradli moje zdjęcie - napisała Nolan.
Skontaktowaliśmy się z LPP. Przedstawiciele gdańskiej firmy nie udzielili nam komentarza. Poinformowano nas jedynie, że stanowisko firmy jest przygotowywane.
Zobacz wydanie internetowe: Wstrzymali budowę obwodnicy i czekają