Amerykanin i Rosjanin pobili rekord świata w odległości lotu balonem
Dwóch pilotów szybujących nad Oceanem Spokojnym pobiło dotychczasowy rekord w odległości lotu balonem gazowym. Amerykanin i Rosjanin przebyli już prawie 8,5 tys. km i zbliżają się do zachodniego wybrzeża Meksyku.
Załogę balonu ekspedycji "Dwa Orły" stanowią doświadczeni piloci: 50-letni Troy Bradley i 58-letni Leonid Tiuchtiajew. Wystartowali z japońskiego miasta Saga w niedzielę rano czasu lokalnego i od tamtego czasu lecieli nad Oceanem Spokojnym. Po pięciu dniach i pięciu minutach szybowania przekroczyli odległość 8383 km bijąc tym samym dotychczasowy rekord ustanowiony w 1981 roku - poinformowano na oficjalnej stronie internetowej ekspedycji.
- Jesteśmy bardzo podekscytowani i staramy się teraz skoncentrować na umożliwieniu im miłego i bezpiecznego lądowania - powiedział członek ekipy wspierającej misję Art Lloyd Jr. Centrum kontroli lotu znajduje się w stanie Nowy Meksyk w USA.
Poza rekordem odległości załoga może dokonać jeszcze jednego wyczynu - ustanowić najlepszy wynik w długości lotu, który wynosi obecnie 137 godzin.
Celem podróży "Dwóch Orłów" jest stan Kalifornia Dolna w północno-zachodnim Meksyku, gdzie mają wylądować w sobotę. Pierwotnie mieli polecieć do Kanady, jednak złe warunki pogodowe zmusiły ich do zmiany kierunku.
Ich wynik musi jeszcze zostać oficjalnie zatwierdzony przez Międzynarodową Federację Lotniczą (FAI), co może potrwać nawet kilka miesięcy.