Amerykanie zatrzymali irańskiego agenta
Siły amerykańskie ogłosiły, że Irańczyk
zatrzymany rano w Sulejmanii w irackim Kurdystanie jest
irańskim agentem, oficerem elitarnej brygady Al-Kuds Irańskiej
Gwardii Rewolucyjnej.
20.09.2007 | aktual.: 20.09.2007 15:49
Ten osobnik jest zamieszany w przerzut do Iraku broni i materiałów wybuchowych używanych w zamachach na pojazdy opancerzone. Według informacji wywiadowczych brał on udział w infliltracji i szkoleniu w Iraku zagranicznych terrorystów - głosi komunikat dowództwa armii USA w Iraku.
Wcześniej autonomiczne władze irackiego Kurdystanu informowały, że zatrzymany jest członkiem delegacji handlowej odwiedzającej północny Irak. W styczniu wojska amerykańskie zatrzymały i nadal przetrzymują w areszcie pięciu Irańczyków z konsulatu irańskiego w Irbilu. Armia USA twierdzi, że dostarczali oni broń i technologię rebeliantom irackim.
Pod koniec sierpnia siły USA zatrzymały na krótko w Bagdadzie siedmiu członków gospodarczej delegacji irańskiej, mających negocjować w stolicy Iraku kontrakt na budowę elektrowni.
USA i Iran dzieli wiele kwestii, m.in. w ocenie obecności Amerykanów w Iraku, roli Iranu w konflikcie wewnętrznym w Iraku, a także - niezależnie od spraw irackich - irańskiego programu atomowego, uznawanego przez USA i ich sojuszników za groźbę dla pokoju w całym regionie.