"Amerykanie w Krakowie"
Polscy i amerykańscy poeci - zarówno znani, jak i zaczynający literacką karierę - spotkają się w Krakowie. Do przyszłego czwartku potrwa organizowane już po raz czwarty seminarium poetyckie "Amerykanie w Krakowie". Jak wyjaśniają jego organizatorzy, jest to "dialog między poezją polską i amerykańską". Tegoroczne seminarium jest pierwszym zorganizowanym po śmierci Czesława Miłosza i jemu zostało dedykowane.
22.06.2006 | aktual.: 25.06.2006 16:54
W programie seminarium są wykłady i dyskusje panelowe w języku angielskim. Będą one dotyczyć m.in. poezji i historii, poezji i samotności, "pisania pod znakiem pamięci". W zajęciach uczestniczyć będą studenci z Uniwersytetu w Huston i z innych miast w USA - w większości sami piszący wiersze - oraz amerykańscy i polscy poeci.
26 czerwca 12 młodych poetów amerykańskich będzie czytać w klubie "Re" wiersz własny i wiersz wybranego autora amerykańskiego.
28 czerwca w Synagodze Tempel swoje wiersze zaprezentują publiczności Patricia Hampl, Julia Hartwig, Edward Hirsch, Philip Levine i Dariusz Suska.
29 czerwca w PWST będzie można usłyszeć utwory Jorie Graham, Krystyny Miłobędzkiej, Jacka Gutorowa, Tony Hoaglanda i Adama Zagajewskiego.
Obecny na czwartkowej konferencji prasowej Philip Levine mówił, że poezją polską interesuje się od 1965 r., gdy mógł przeczytać ją w przekładach, i ogromny wpływ na niego wywarły wiersze Czesława Miłosza, Zbigniewa Herberta i Tadeusza Różewicza. "Od dawna chciałem przyjechać do Polski i zobaczyć, z czego rodzi się ta poezja. W pewnym sensie to poezja zrodzona z napięcia poeta - państwo i myślę, że polscy poeci wyrażają to dużo lepiej niż amerykańscy" - powiedział Levine.
Poprzednie spotkanie polskich i amerykańskich poetów odbyło się w Krakowie w 2004 r. Ich organizatorami są Stowarzyszenia "Poezja i Muzyka" oraz Uniwersytet w Huston, przy wsparciu konsulatu USA w Krakowie. Podobnie jak przed dwoma laty, wydany został almanach z wierszami i biogramami występujących przed publicznością poetów.