Amerykanie stypendystami rządu kubańskiego
Od czwartku ośmiu czarnych Amerykanów dołączyło do ponad 4 tys. stypendystów rządu kubańskiego z całej Ameryki Łacińskiej i rozpoczęło studia w Latynoamerykańskiej Szkole Wiedzy Medycznej.
Fidel Castro zaoferował niedawno na spotkaniu z liderami organizacji murzyńskich w USA 500 miejsc dla niezamożnych amerykańskich studentów. Media emigracji kubańskiej na Florydzie nazwały udostępnienie niezamożnym Amerykanom bezpłatnych studiów medycznych na Kubie "propagandowym zagraniem Castro".
Waszyngton od 40 lat utrzymuje embargo wobec Kuby, ale amerykańscy studenci i naukowcy mogą odwiedzać wyspę pod warunkiem uzyskania specjalnego pozwolenia od władz.
Agencje przypominają, że lekarze wykształceni na Kubie pracują jako wolontariusze w wielu państwach Trzeciego Świata, a statystyki zdrowotne dotyczące Kuby stawiają ją - mimo kruchości jej gospodarki - na pierwszym miejscu wśród krajów rozwijających się. (an)