Amerykanie są szczęśliwsi
Nastroje społeczne w USA, minorowe w minionych miesiącach, ostatnio się nieco poprawiły - wskazują wyniki najnowszego sondażu instytutu Zogby International i agencji Reutera. Indeks optymizmu opracowany przez tę organizację wzrósł z 94,2 w styczniu do 99,3 w lutym, czyli do najwyższego poziomu od sierpnia ubiegłego roku.
20.02.2008 | aktual.: 20.02.2008 18:02
Trochę mniej Amerykanów niż w styczniu uważa obecnie, że kraj zmierza w złym kierunku (spadek z 68 do 62%) i mniej także obawia się o własną sytuację materialną oraz bezpieczeństwo swojego zatrudnienia.
Aprobata dla polityki i sposobu sprawowania urzędu przez prezydenta George'a W. Busha wzrosła w lutym do 34%, z poprzednich 31%.
Jednocześnie jednak 54% Amerykanów - więcej nawet niż w zeszłym miesiącu (48%) - uważa, że w przyszłym roku nastąpi recesja.
Przyczyny generalnej poprawy nastrojów nie są jasne. Agencja Reutera przypomina, że prezydent Bush podpisał niedawno ustawę o pakiecie posunięć mających pobudzić wzrost gospodarki, szybko uchwaloną przez Kongres.
John Zogby uważa, że wzrost optymizmu wiąże się prawdopodobnie z nadchodzącymi wyborami. Amerykanie są teraz skoncentrowani na przyszłości. Będzie nowy prezydent i nowy Kongres i ludzie mają pozytywne odczucia z tego powodu - powiedział szef ośrodka badania opinii - współautora sondażu.
Tomasz Zalewski