W środę nad ranem irackie miasto
Faludża zostało ostrzelane z amerykańskich moździerzy.
Jak podaje agencja Reutera, celem akcji oddziałów piechoty morskiej USA, prowadzących tu od ponad tygodnia ofensywę przeciwko rebeliantom irackim, była likwidacja punktów oporu w mieście. Dowództwo sił USA określiło ostrzał moździerzowy jako operację oczyszczania miasta.
W toku ofensywy w Faludży - według szacunków rządu irackiego - zginęło ponad 1600 rebeliantów a ponad tysiąc zostało zatrzymanych.