Amerykanie nękają Afgańczyków?
Gubernator afgańskiej prowincji Paktika oskarżył amerykańskie oddziały o nękanie lokalnej ludności. Według gubernatora, do nękania doszło w czasie ostatniej operacji, której celem było pozbycie się talibów i uciekinierów al-Qaedy.
28.08.2002 14:50
Trwająca tydzień operacja "Górskie Zamiatanie" zakończyła się w poniedziałek. W akcji wzięło udział 2 tys. żołnierzy amerykańskich i ich afgańskich sojuszników. Była ona skierowana przeciwko obaleniu talibów i sieci al-Qaedy, oskarżanej o ataki z 11 września.
Mieszkańcy prowincji Paktia doniosły, iż amerykańskie oddziały otoczyły wsie i przeszukiwały dom po domu. Zostało aresztowanych 10 ludzi, zarekwirowano broń lokalnej ludności.
Moammand Ali Dżalali zasugerował, że to afgańskie Ministerstwo Obrony powinno przejąć dowództwo w akcji poszukiwania talibów i rozbrajania lokalnej ludności. Dodał również, iż nie ma terrorystów al-Qaedy na jego terenie.
Wcześniej, Stany Zjednoczone zapowiedziały, że siły amerykańskie zostaną w Afganistanie przez parę lat, by doprowadzić do stabilizacji i pozbycia się al-Qaedy raz na zawsze.(an)