Amerykanie boją się ataku terrorystów
Ponad połowa Amerykanów obawia się ataku
terrorystycznego 4 lipca - w dniu amerykańskiego święta
niepodległości - wynika z sondażu przeprowadzonego przez tygodnik
Time i amerykańską sieć telewizyjną CNN.
Sondaż przeprowadzono po tym, jak dane Federalnego Biura Śledczego wskazywały, że do potencjalnego ataku mogą zostać użyte zbiorniki z paliwem. Amerykański wywiad otrzymywał informacje, że 4 lipca dojdzie do kolejnego ataku.
Administracja prezydenta George`a W. Busha wielokrotnie uprzedzała Amerykanów, że sytuacja z 11 września ubiegłego roku może się powtórzyć.
FBI nadal otrzymuje informacje o możliwości ataku terrorystycznego - oznajmił rzecznik biura Bill Carter. Większość z tych informacji jest niepotwierdzona, lecz staramy się wszystkie sprawdzać.
Ostatnio obawiano się zamachów w Las Vegas i Newarku (w stanie New Jersey), a w maju odwołano w Nowym Jorku imprezę na Brooklynie. (and)