Polska"Alfabet Rokity" o domu rodzinnym i Rywinie

"Alfabet Rokity" o domu rodzinnym i Rywinie

Jeśli prawdą jest, że Platforma Obywatelska jest bardzo ważną partią w polskiej polityce i Rokita jest w niej ważnym politykiem, to - jeśli ktoś chce się czegoś więcej na ten temat dowiedzieć - niech sięgnie po tę książkę - tak lider PO Jan Rokita reklamował swoją nową książkę "Alfabet Rokity".

W poniedziałek w Warszawie odbyła się promocja "Alfabetu". Książka ma formułę wywiadu-rzeki dziennikarzy Michała Karnowskiego i Piotra Zaremby z liderem Platformy. Reporterzy pytali polityka zarówno o historię III RP, jak i o ostatnie wydarzenia, takie jak afera Rywina, ale także o dzieciństwo i o to, co lubi jeść.

Rokita przyznał, że zdecydował się na takie przedsięwzięcie ze względu na polityczną reklamę. Ale - jak zaznaczył - głównym powodem było przekonanie, że Polacy mają prawo dowiedzieć się więcej o polityku niż mogą dowiedzieć się z codziennych jego wypowiedzi. "Ta książka jest deklaracją wsparcia dla przejrzystości życia publicznego" - przekonywał.

Lider Platformy liczy, że dyskusję wywoła ostatnia część książki, w której - jak sam określił - zawarł pomysł na Polskę. "Byłbym szczęśliwy, gdyby stało się to przedmiotem publicznej dyskusji, bo o ideały polityczne, o których napisaliśmy, zamierzam na serio walczyć" - powiedział. W związku z tym ostatnią część książki polecił też swoim przeciwnikom politycznym - "jeśli ktoś chciałby przeciwdziałać tym celom".

Rokita żartował, że jego wkład finansowy w pisanie książki to 5 kg kawy, którą wypili dziennikarze podczas wielogodzinnych rozmów w jego domu. "Oni za to przynosili pyszne ciasteczka" - podkreślił.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)