Aleksiej Nawalny usłyszał wyrok. Jest reakcja Polski, w Rosji zatrzymano 500 osób
Aleksiej Nawalny, rosyjski opozycjonista usłyszał wyrok w moskiewskich sądzie. Jest reakcja Polski, która domaga się wypuszczenia opozycjonisty. W Rosji trwają protesty, szacuje się, że zatrzymano pół tysiąca ludzi.
Wpis został opublikowany w dwóch wersjach: po rosyjsku i po angielsku.
"Aleksiej Nawalny stał się ofiarą prześladowań politycznych, które naruszają podstawowe zasady praworządności. Wzywam władze rosyjskie do uwolnienia pana Nawalnego i zaprzestania stosowania represji wobec jego zwolenników - napisał we wtorek na Twitterze minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau.
Moskiewski Sąd Miejski podjął decyzję ws. Aleksieja Nawalnego. Nakazał zamianę wyroku w zawieszeniu na pozbawienie wolności. Opozycjonista trafi do kolonii karnej. Adwokaci Nawalnego zapowiadają już apelację od wyroku.
Aleksiej Nawalny ma trafić do kolonii karnej. Protesty w Rosji
Tymczasem w Rosji trwają protesty. Reuters podaje, że policja zatrzymała we wtorek w Moskwie i Petersburgu ponad 500 osób podczas manifestacji w obronie Aleksieja Nawalnego. Agencja powołuje się na niezależny portal OWD-Info, który monitoruje zatrzymania w Rosji.
