PolskaAleksander Kwaśniewski: utworzenie "Centrum przeciwko Wypędzeniom" to wielkie ryzyko

Aleksander Kwaśniewski: utworzenie "Centrum przeciwko Wypędzeniom" to wielkie ryzyko

Pomysł utworzenia w Berlinie "Centrum przeciwko Wypędzeniom" niesie wielkie ryzyko moralne i polityczne - powiedział prezydent Aleksander Kwaśniewski. W przemówieniu do weteranów wygłoszonym podczas spotkania w 64. rocznicę wybuchu II wojny światowej prezydent powiedział, że przesięwzięcie to może zaszkodzić procesowi pojednania i być krokiem wstecz we wspólnym odczytywaniu nauk historii.

01.09.2003 | aktual.: 01.09.2003 14:05

Aleksander Kwaśniewski zaznaczył, że dramat niemieckich wysiedleńców jest poruszający, ale trzeba pamiętać, kto rozpoczął drugą wojnę światową, kto był agresorem, a kto ofiarą napaści.

Prezydent podkreślił, że Polacy mają szczególne prawo, aby wołać o ukazywanie pełnej prawdy, bez przemilczeń, wybiórczych przedstawień i relatywizacji zła. Nasz naród nie chce jednak żyć tragiczną przeszłością i pragnie pojednania, zaufania i braterstwa w Europie.

Aleksander Kwaśniewski wyraził wdzięczność prezydentowi Niemiec Johannesowi Rauowi, kanclerzowi Gerhardowi Schroederowi i ministrowi spraw zagranicznych Joschce Fischerowi za ich, jak powiedział, odpowiedzialne i rozważne stanowisko w sprawie "Centrum przeciwko Wypędzeniom". Prezydent uznał za szczególnie inspirującą inicjatywę niemieckiego deputowanego Markusa Meckela, zdaniem którego Centrum powinno mieć wymiar nie tylko niemiecki, ale europejski. "W takie wspólne dzieło Polska chętnie się zaangażuje" - podkreślił prezydent.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)