Alarm bombowy w samolocie lecącym do Dublina
Lecący z Beauvais pod Paryżem do Dublina
samolot pasażerski towarzystwa Ryanair wylądował awaryjnie
w Prestwick na zachodnim wybrzeżu Szkocji w rezultacie alarmu
bombowego - poinformowały Ryanair oraz francuska administracja
lotnicza.
12.04.2006 | aktual.: 12.04.2006 21:10
Na pokładzie Boeinga 737 było łącznie 172 pasażerów i członków załogi. Alarm wszczęto po znalezieniu przez stewardesę pod jednym z foteli kartki z informacją, że w samolocie znajduje się bomba. Ryanair jest jednym z największych europejskich tanich przewoźników lotniczych.
Po zgłoszeniu incydentu przez pilota naziemna kontrola lotów nakazała mu lądować w Prestwick. W związku z incydentem lotnisko zamknięto na krótki czas dla innych samolotów.
Podczas schodzenia do lądowania samolot Ryanair eskortowany był przez trzy myśliwce Królewskich Sił Powietrznych (RAF). Jeden z nich odwołano z rutynowego lotu ćwiczebnego, a dwa poderwano w ramach alarmu z bazy - podało brytyjskie ministerstwo obrony.
Prestwick, przez kilkanaście lat po wojnie ważny punkt tranzytowy w transatlantyckim ruchu lotniczym, leży około 60 kilometrów od Glasgow.
Eksperci wskazują, iż alarmy o podkładaniu bomb w samolotach rzadko kiedy okazują się prawdziwe. Terroryści nie ostrzegają pasażerów, że na pokładzie jest bomba. Po prostu wysadzają samolot - powiedział agencji Associated Press Bob Ayres, współpracownik londyńskiego instytutu badania spraw międzynarodowych Chatham House.