Al‑Kaida zrealizowała plan rozbicia koalicji - uważa CNN
Z dokumentu Al-Kaidy, opracowanego na
długo przed niedzielnymi wyborami parlamentarnymi w Hiszpanii,
wynika, że celem działań terrorystów w tym kraju miało być
rozbicie irackiej koalicji - informuje amerykańska sieć
CNN.
Cytowany przez CNN dokument był jeszcze w grudniu publikowany na stronach internetowych, wykorzystywanych przez Al-Kaidę. Z relacji amerykańskiej sieci informacyjnej wynika, że Al-Kaida chciała doprowadzić do obalenia proamerykańskiego rządu w Hiszpanii i tym samym - do wystąpienia tego kraju z koalicji irackiej.
"Uważamy, że hiszpański rząd nie przetrwa więcej niż dwóch ataków - w najlepszym razie trzech - zanim nie zostanie zmuszony pod naciskiem opinii publicznej do wycofania się z Iraku. Jeśli hiszpańskie siły pozostaną w tym kraju po atakach, zwycięstwo Partii Socjalistycznej w wyborach będzie niemal pewne, a sprawa wycofania hiszpańskich sił stanie się jednym z haseł wyborczych tej partii" - głosi dokument Al-Kaidy.
CNN podkreśla, że po niedzielnych wyborach w Hiszpanii, scenariusz, nakreślony w dokumencie Al-Kaidy, stał się niemal rzeczywistością. W trzy dni po atakach w Madrycie, wyborcy wypowiedzieli się przeciwko proamerykańskim władzom, oddając głosy na socjalistów.
W Madrycie podano we wtorek, że hiszpańska policja zidentyfikowała sześciu Marokańczyków - sprawców czwartkowych zamachów w Madrycie, w których poniosło śmierć 201 osób, a rannych zostało około 1500.
Jak podaje madrycki dziennik "El Pais" we wtorkowym wydaniu, podczas gdy jeden z marokańskich zamachowców został ujęty w zeszłą sobotę, pozostała piątka pozostaje na wolności. Osoby te - jak podaje z kolei CNN - mają powiązania z organizatorami zamachu Al- Kaidy w Casablance w zeszłym roku. W ataku, do którego przyznała się binladenowska organizacja, w maju ubiegłego roku w Casablance zginęło prawie 40 osób.
Hiszpański dziennik dodaje, że według prowadzących śledztwo w Madrycie, znaleziona w sobotę kaseta, na której Al-Kaida przyznała się do ataków, jest autentyczna.