Al‑Kaida planowała zabić George'a W. Busha
W Izraelu udaremniono próbę stworzenia podziemnych struktur al-Kaidy. Służby specjalne Szin-Bet zatrzymały sześcioosobową grupę Arabów izraelskich, którzy zamierzali m.in. dokonać zamachu na prezydenta USA George'a Busha podczas jego styczniowej wizyty w Jerozolimie.
18.07.2008 13:00
Choć komórka al-Kaidy została rozpracowana już kilka tygodni temu, wiadomość o tym podano dopiero teraz, gdy prokuratura przedstawiła szczegółowy akt oskarżenia w tej sprawie. W skład grupy wchodziło czterech Arabów ze wschodniej Jerozolimy i dwóch z północnego Izraela. Dwaj ostatni studiowali na Uniwersytecie Hebrajskim w Jerozolimie. Z okien swojego akademika mogli obserwować lądowisko helikopterów, wykorzystywane podczas obu tegorocznych wizyt prezydenta USA George'a Busha.
Za pośrednictwem internetu kontaktowali się z portalami islamskimi, związanymi z organizacją Osamy bin Ladena. Izraelska prokuratura twierdzi, że członkowie bojówki planowali zamachy terrorystyczne w Izraelu i dowiadywali się, w jaki sposób można zestrzelić startujący lub lądujący helikopter amerykańskiego prezydenta.
A.Librowska