Akt oskarżenia ws. byłego szefostwa Polmozbytu
O niegospodarność i działanie na szkodę
spółki oskarżyła Prokuratura Rejonowa Warszawa-Żoliborz 11 osób,
które w latach 1993-2003 wchodziły w skład zarządu i rady
nadzorczej Polmozbytu sp. z o.o.
28.01.2005 | aktual.: 28.01.2005 15:47
W wyniku ich działalności spółka straciła łącznie ponad 11,5 mln zł. Grozi im do 10 lat więzienia.
Rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej Maciej Kujawski poinformował, że wśród oskarżonych jest także ówczesny prezes spółki Waldemar B.
Prokuratura wystąpiła również do prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego o zgodę na pociągnięcie do odpowiedzialności Krystyny K., sędzi wojewódzkiego sądu administracyjnego. Prokuratura chce jej postawić zarzut działania na szkodę Polmozbytu - w latach 1996-1997 była ona członkiem rady nadzorczej spółki.
Śledztwo prowadzone było od 2001 r. na podstawie zawiadomienia złożonego przez Urząd Kontroli Skarbowej z warszawskiej dzielnicy Bielany.
Jak ustaliła prokuratura, oskarżeni podejmowali szereg decyzji m.in. o wyprzedaży majątku spółki po zaniżonych cenach lub bez przeprowadzenia wyceny, które doprowadziły do dużych strat.
Dochodziło też do wykupywania udziałów Polmozbytu m.in. przez członków zarządu na bardzo preferencyjnych, według prokuratury, warunkach. Członkowie rady nadzorczej zgadzali się, by spłaty udziałów wnoszono w nieoprocentowanych ratach przez 20 lat.
Rzecznik prokuratury wyjaśnił, że na takich warunkach 3,6 tys. udziałów o wartości 365 tys. zł kupił b. prezes Waldemar B.