Akt Carli Bruni nie ma szans z Dużą Sue
Sue Tilley, zwana "Dużą Sue", pozowała do obrazu Luciana Freuda "Benefits Supervisor Sleeping" przez dziewięć miesięcy i otrzymywała 20 funtów dziennie. W przyszłym miesiącu dzieło wnuka słynnego twórcy psychoanalizy może pobić rekord na rynku sztuki. Zdaniem ekspertów obraz może zostać spzedany za 20-30 mln euro.
Mieszkanka Londynu, zarządzająca agencją pracy, Sue Tilley powiedziała, że nie pozowała dla pieniędzy. Wspomina "urocze obiady" z artystą. Komentując swoją puszystą sylwetkę, powiedziała: nie martwię się o to, chude dziewczyny też często wyglądają dziwnie.
Dzieło Luciana Freuda z 1995 r., pokazane publicznie po raz pierwszy 11 kwietnia br. w domu aukcyjnym Christie's, ma szansę stać się najdroższym obrazem żyjącego artysty. Zostanie sprzedane 12 maja w Nowym Jorku.
Nie mogę w to uwierzyć, szczerze mówiąc. O wszystkim dowiedziałam się z internetu i pomyślałam "O Boże!" - powiedziała pani Tilley. Żartowała, że została "dziewczyną z plakatu".
Dla porównania przypomnijmy, że 10 kwietnia zdjęcie nagiej Carli Bruni, obecnej żony prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego, zostało sprzedane na aukcji w Nowym Jorku za 91 tys. dolarów. Jak widać, była modelka zostaje daleko w tyle za Dużą Sue.