Akcja TOPR-owców na Rysach. Na szczycie utknęła turystka z Japonii
Akcja TOPR-owców na Rysach. Utknęła tam japońska turystka, która była tak zmęczona trudami zdobycia najwyższego szczytu Polski, że nie potrafiła zejść na dół o własnych siłach. Ratownicy dotarli do niej w nocy, ale stwierdzili, że kobieta jest tak słaba, że nie uda się jej sprowadzić.
Jak donosi RMF FM, TOPR-owcy postanowili wspólnie z kobietą przeczekać noc na szczycie i rano wezwać na pomoc śmigłowiec.
Kilka dni temu szczęśliwie zakończyła się również akcja ratunkowa na Giewoncie. Pomoc wezwali dwaj młodzi mężczyźni, którym w czasie wędrówki spadł plecak. 17- i 22-latek postanowili go odzyskać i zeszli ze szlaku w bardzo niebezpieczny teren, w północną ścianę Giewontu. Później nie potrafili już wrócić na szlak.
Jak poinformował dyżurny TOPR-u, turyści utknęli w miejscu, z którego nie mogli ruszyć sami w żadną stronę. Ratownicy polecieli po nich śmigłowcem, ale zmrok uniemożliwił ewakuowanie ich tą drogą. Ponieważ w tym miejscu znajduje się pionowa skalna ściana, TOPR-owcy musieli opuszczać mężczyzn w dół na linach.
Cała akcja zakończyła się dopiero po kilkunastu godzinach. Zarówno turyści, jak i ratownicy wyszli z niej bez szwanku.