Ajatollah al‑Sistani w londyńskim szpitalu
Jeden z głównych szyickich duchownych w
Iraku, wielki ajatollah Ali al-Sistani jest poddawany w Londynie
badaniom serca. Nie wyklucza się możliwości przeprowadzenia
operacji - poinformował doradca Sistaniego.
08.08.2004 | aktual.: 08.08.2004 17:36
Hamid al-Chafaf nie wykluczył, że stan zdrowia ajatollaha będzie wymagać przeprowadzenia operacji. Dodał jednak, że należy poczekać na wyniki prowadzonych badań.
73-letni przywódca religijny, którego wpływy w Iraku są bardzo duże, przyleciał do Londynu ze względu na kłopoty z sercem. W tym samym czasie w jego rodzinnym mieście Nadżafie w Iraku trwały zacięte walki między zwolennikami szyickiego radykała Muktady al-Sadra, a siłami bezpieczeństwa Iraku, wspieranymi przez Amerykanów. Doradcy Sistaniego odrzucają jednak sugestię, że ajatollah opuścił Irak w trosce o własne bezpieczeństwo.
Za rządów Saddama Husajna Sistani spędził wiele lat w areszcie domowym i był odsunięty od działalności politycznej. Obecnie jest postrzegany jako osoba o umiarkowanych poglądach, która przeciwdziała radykalizacji nastrojów wśród szyickiej większości w Iraku.
Radykałowie zarzucają mu, że nie sprzeciwia się bardziej zdecydowanie amerykańskiej okupacji Iraku. Choć nie ukrywa swojego krytycznego stosunku wobec Sadra, ajatollah odegrał przed kilkoma miesiącami ważną rolę w wygaszeniu walk między bojówkami Sadra i wojskami amerykańskimi.