Agnieszka Kozłowska-Rajewicz: między nią a ministrem Jarosławem Gawinem nie ma konfliktu

Pełnomocnik rządu ds. równego traktowania wypowiadając się na ten temat powiedziała, że "inaczej czytamy konwencję i mamy kompletnie inne zdania na temat tego, co ona znaczy i co ona znaczy dla kobiet w Polsce”.

Pytana, czy wyjaśnione zostały już między nią a ministrem sprawiedliwości wszystkie wątpliwości dotyczące konwencji o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet, odpowiedziała: "bardzo wiele wątpliwości, które się pojawiły, dotyczących interpretacji przepisów konwencji już wyjaśniliśmy". - Mieliśmy bardzo długie spotkanie na ten temat. Korzystaliśmy z oryginalnej wersji konwencji, żeby nie mieć wątpliwości, jaka była intencja, co jest napisane dokładnie w tych przepisach - powiedziała Kozłowska-Rajewicz.

- Ja też zamówiłam autoryzowane tłumaczenia tych artykułów, które wciąż jeszcze są sporne albo budzą jakieś wątpliwości u tych, którzy tej konwencji nie chcą - dodała. Zapewniła również: przyjmiemy tę konwencję, oczywiście”.