Agent Tomek zostanie bez emerytury
Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA zawiesił wypłacanie emerytury posłowi PiS Tomaszowi Kaczmarkowi, który jest b. policjantem i b. funkcjonariuszem CBA. Kaczmarek sam złożył wniosek w tej sprawie do MSWiA.
07.11.2011 | aktual.: 07.11.2011 17:06
- Zgodnie z przepisami świadczenie zostało zawieszone - powiedziała rzeczniczka Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Małgorzata Woźniak. Dodała, że zgodnie z przepisami po odwieszeniu emerytura zostanie zwaloryzowana.
W ubiegłym tygodniu Woźniak mówiła, że wniosek Kaczmarka wpłynął do Zakładu Emerytalno-Rentowego MSWiA pod koniec października. Kaczmarek poinformował w nim o rezygnacji ze swojej emerytury na czas sprawowania mandatu posła.
Zgodnie z ustawą o wykonywaniu mandatu posła i senatora Kaczmarek nie musiał podejmować takiej decyzji i mógł pobierać emeryturę razem z uposażeniem poselskim.
Według informacji Radia ZET, Kaczmarek zamierza nadal prowadzić swoją firmę - wywiadownię gospodarczą. Na stronie internetowej wywiadowni można przeczytać, że oferuje usługi ofensywnego pozyskiwania informacji, a każde zlecenie realizuje z zastosowaniem najnowszych technologii i metod operacyjnych.
Według informacji z Biura Analiz Sejmowych Kaczmarek nie musi zawiesić swojej działalności w spółce, jeśli ta nie korzysta z majątku państwowego, nie otrzymuje dotacji z gminy czy lokalu. Do rozstrzygnięcia pozostaje kwestia, czy poseł będzie mógł pobierać uposażenie poselskie. Jeśli nie będzie miał dochodów z działalności wywiadowi, pozostanie posłem zawodowym z pełnym uposażeniem.
35-letni Kaczmarek, znany jako "agent Tomek", od 2006 r. był funkcjonariuszem Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Rozpracowywał m.in. oskarżoną o korupcję byłą posłankę PO Beatę Sawicką. Przyczynił się także do zatrzymania podejrzanej o korupcję Weroniki Marczuk - prokuratura umorzyła śledztwo w jej sprawie z powodu braku znamion przestępstwa.
Kaczmarek startował w wyborach do sejmu z ostatniego miejsca świętokrzyskiej listy PiS. Uzyskał 4 332 głosy - szósty wynik na liście - i obok piątki innych polityków ugrupowania uzyskał mandat poselski.
Przeczytaj też: Pozew przeciw rządowi za utracone emerytury