Agata Duda odwiedziła byłego bezdomnego. Podzielili się opłatkiem

Małżonka prezydenta poznała pana Marka w 2019 roku podczas obchodów Międzynarodowego Dnia Osób Starszych w Pałacu Prezydenckim. Od tego czasu spotkali się kilkukrotnie, m.in. w Pensjonacie Socjalnym św. Łazarza.

Jak informuje Kancelaria Prezydenta, po długich staraniach pan Marek otrzymał mieszkanie komunalne. Dzięki pomocy darczyńców, mężczyźnie udało się wyposażyć lokum w niezbędne meble i sprzęty.

Pan Marek przywitał Agatę Dudę bukietem róż

W środę wizytę w nowym domu pana Marka złożyła Agata Duda, której towarzyszył prezydencki fotograf. Mężczyzna przywitał Pierwszą Damę bukietem róż. "Dzisiaj przy serniku i herbacie dzielił się radością z nowego startu, opowiadał o tym, jak spędza dnie, mówił o pracy nad kolejną książką, grze w tenisa i pływaniu. Dziękował za dostrzeżenie, że bezdomność to nie wybór i jej ofiarą może stać się każdy" - informuje na swojej stronie KPRP.

Problemy pana Marka rozpoczęły się wiele lat temu, gdy w wypadku stracił rodzinę. Popadł wówczas w chorobę alkoholową. Na warszawskim Dworcu Centralnym odnalazł go kamilianin o. Bogusław Paleczny z pensjonatu św. Łazarza. Zaprosił go do ośrodka, w którym pomógł w walce z nałogiem.

- Już nie mam czego sobie życzyć na święta, ale mam wiele planów, więc może żebym dożył ich realizacji - mówi dzisiaj pan Marek.

Źródło: prezydent.pl