Afganistan. Eksplozja obok lotniska w Kabulu
Nieopodal lotniska w Kabulu doszło do eksplozji. Media donoszą o rannych. Na razie nieznana jest liczba poszkodowanych osób.
O wybuchu na Twitterze poinformował rzecznik Pentagon John Kirby. Według wstępnych informacji eksplozja miała miejsce tuż za murami portu lotniczego w Kabulu. Na razie brak informacji o ofiarach i liczbie poszkodowanych.
Do wybuchu doszło na kilka godzin po tym, jak służby wywiadowcze USA ostrzegały przed możliwymi atakami terrorystycznymi w stolicy Afganistanu.
Korespondent dziennika Wall Street Journal w Kabulu Dion Nissenbaum poinformował na w mediach społecznościowych o przybliżonej lokalizacji wybuchu. "Zdaje się, że do eksplozji doszło blisko Hotelu Baron naprzeciwko lotniska w Kabulu. Baron był głównie używany przez Brytyjczyków. Wielu rannych" - napisał.
Agencja Reutersa, powołując się na źródło zbliżone do władz USA, informuje, że wybuch był dziełem zamachowca samobójcy.
Więcej informacji podamy za chwilę