Adwokaci Lwa R. winni tak samo, jak on?
Skruszony przestępca Konrad T. twierdzi, że to jak ma wyglądać sfałszowana dokumentacja lekarska dla Lwa R. wielokrotnie konsultował z adwokatami producenta filmowego - dowiedzieli się dziennikarze tvp.info, którzy dotarli do części zeznań świadka koronnego.
05.06.2009 | aktual.: 05.06.2009 12:23
- Do spotkań dochodziło w kancelarii adwokackiej Wojciecha Tomczyka, ale także Marka Małeckiego. Był na nich świadek koronny Konrad T. i obrońcy Lwa R.: Marek Małecki, Wojciech Tomczyk i Piotr Rychłowski. Świadek przynosił dokumentację lekarską, a oni debatowali czy jest wystarczająca, aby ich klient nie trafił za kratki. Tak zeznał Konrad T. - mówi informator dziennikarzy tvp.info z prokuratury w Łodzi.
Adwokaci wielokrotnie mieli zgłaszać swoje wątpliwości, a Konrad T. z lekarzami poprawiał dokumenty. Z zeznań Konrada T. wynika, że miał on być asystentem Małeckiego, ale ten stanowczo zaprzecza. - Może gdzieś raz widziałem tego pana – powiedział w czwartek Małecki dziennikarzom tvp.info.
Jak nieoficjalnie dowiedziała się tvp.info, Konrad T. był razem z Lwem R. w szpitalu w Konstancinie. Producent filmowy za 300 tysięcy złotych miał się poddać fikcyjnej operacji. Zeznania świadka koronnego potwierdza konstanciński lekarz, który fałszował dokumentację.
Według informacji tvp.info, prokuratura planuje przesłuchać obrońców R. w najbliższym czasie. Po tych czynnościach i tak musieliby zrezygnować z obrony znanego producenta filmowego. ( rano Radio Zet podało, że dwaj obrońcy R.: Marek Małecki i Piotr Rychłowski wypowiedzieli pełnomocnictwa do obrony i że przyczyny ich decyzji nie są znane)
Ani Małecki ani Rychłowski nie znalazł czasu na rozmowę z dziennikarzami tvp.info. Wojciech Tomczyk najpierw umówił się na rozmowę, a potem przez dwa dni nie odbierał telefonu.
Znany producent jest podejrzany o to, że w 2005 roku miał nakłaniać inną osobę do udzielenia korzyści majątkowej w zamian za naruszenie prawa, wręczył 210 tys. zł łapówki i obiecał kolejnych 190 tys. zł za pośrednictwo tej osoby w załatwieniu odroczenia wykonania kary orzeczonej wobec niego przez Sąd Okręgowy w Warszawie w sprawie płatnej protekcji wobec Agory. Łódzka prokuratura podała, że szeroko zakrojone śledztwo w sprawie fałszowania dokumentacji medycznej opiera się na zeznaniach świadka koronnego Konrada T., który przez lata miał załatwiać fikcyjne zwolnienia lekarskie i tworzyć fałszywą dokumentację medyczną.
Piotr Krysiak