Adamowicz: każdy wynik przyjmę z wdzięcznością
Ubiegający się o reelekcję prezydent Gdańska
Paweł Adamowicz (PO) po głosowaniu nie chciał
odpowiedzieć na pytanie, czy zwycięży w pierwszej turze wyborów.
Każdy wynik przyjmę z wdzięcznością - powiedział.
12.11.2006 | aktual.: 12.11.2006 20:52
Najpoważniejszym konkurentem Adamowicza jest polityk Prawa i Sprawiedliwości, prezes Stoczni Gdańsk Andrzej Jaworski.
Adamowicz uważa, że jego ugrupowanie ma duże szanse na wygranie wyborów w Gdańsku, ale nie można mówić, kto zwycięży w skali kraju. Trzeba mówić, kto wygra w poszczególnych województwach. Specyfika każdego województwa jest inna, a na Pomorzu, mam nadzieję, że PO zyska bezwzględną większość w sejmiku. W przeciwnym razie PO będzie musiała szukać koalicjantów - powiedział.
Jego zdaniem, wybory są ważne, bo nowo wybrany samorząd przez pełne cztery lata będzie w Unii Europejskiej. "Przed nami cztery lat pozyskania większych pieniędzy z UE przez gdański samorząd i wszystkie samorządy w Polsce" - argumentował.