Adamkus krytykuje Niemcy za ignorowanie Litwy
Prezydent Litwy Valdas Adamkus
zarzucił Niemcom w wywiadzie dla wtorkowego wydania francuskiego
dziennika "Le Figaro" "totalne lekceważenie żywotnych interesów
Litwy" w związku z podpisanym we wrześniu porozumieniem niemiecko-
rosyjskim o budowie gazociągu przez Bałtyk.
18.10.2005 | aktual.: 18.10.2005 11:01
Nie jesteśmy zaskoczeni, ale bardzo rozczarowani tym wydarzeniem, ponieważ Niemcy są członkiem Unii Europejskiej - powiedział Adamkus.
To porozumienie ujawnia totalne lekceważenie żywotnych interesów Litwy i wielu innych krajów - powiedział prezydent, zarzucając Niemcom, że nie przeprowadzili żadnych konsultacji w tej sprawie.
Adamkus powiedział, że Litwa ma jeszcze "nadzieję na promowanie innych rozwiązań" i liczy na "podniesienie w łonie Rady Bałtyckiej i UE aspektu ekologicznego tej sprawy". Chodzi o znaczne ilości broni chemicznej, zatopione w Morzu Bałtyckim w czasie II wojny światowej. W pobliżu tego składowiska ma przebiegać gazociąg.
Przyszły gazociąg niemiecko-rosyjski ma być alternatywą dla transportu gazu rosyjskiego przez Europę Wschodnią. Polska i kraje bałtyckie wielokrotnie wyraziły już swój sprzeciw wobec tego projektu.