Adam Hofman: Platforma boi się poważnego języka debaty
- Myślę, że strach w PO jest przed tym, by na poważnie rozmawiać o kryzysie państwa - powiedział Adam Hofman. Poseł PiS jest zdania, że to powód, dla którego nie będzie debaty z udziałem prof. Glińskiego. - Strach jest tak wielki, że ani do debaty poważnej, ani do wystąpienia prof. Glińskiego w sejmie nie dojdzie. Platforma boi się poważnego języka debaty, który zarówno prof. Gliński, jak i sam wnioskodawca - Kaczyński - będzie w sejmie przedstawiał - mówił rzecznik PiS.
W ocenie Hofmana "patologia III RP Millera niczym się nie różni od patologii III RP Tuska". - Nie będzie żadnych rozmów z Palikotem i Millerem i życzenia dla Leszka Millera żeby przestał mówić nieprawdę. Tusk i Miller skończą w politycznej sypialni - stwierdził Hofman.
- Zakaz wystąpienia dla prof. Glińskiego to naszym zdaniem złamanie regulaminu i konstytucji. Liczę, że jeszcze przez te parę dni ten strach PO przed poważną debatą gdzieś opadnie i dadzą wystąpić kandydatowi na prezesa rady ministrów. Platforma boi się poważnej debaty o taśmach i o państwie – zaznaczył.
- Jeżeli w sprawie większości dla rządu PSL podjął decyzję „bronimy za wszelką cenę kupy kamieni”, jeżeli broni Sienkiewicza to znaczy, że z PSL jest jedna prosta sprawa - Tusk musi mieć na nich takie haki i takie taśmy, że oni nie są w stanie nic zrobić. Wierzę, że PSL w sprawie Sienkiewicza będzie w stanie zachować się propaństwowo – powiedział rzecznik PiS.