Polska"Absolwenci do burdeli, tak Palikot walczy z bezrobociem?"

"Absolwenci do burdeli, tak Palikot walczy z bezrobociem?"

"Czy tak Palikot chce rozwiązać problem bezrobocia wśród absolwentów? Wszyscy do burdeli", "czy prostytutki również będą musiały przechodzić na emeryturę w wieku 67 lat?" - piszą Internauci o pomyśle Janusza Palikota, który proponuje zalegalizowanie działalności domów publicznych oraz obłożenie ich podatkiem. I pytają: czy urząd pracy będzie mógł skierować bezrobotnego do takiej firmy? Wielu komentujących ocenia pomysł Palikota pozytywnie.

"Absolwenci do burdeli, tak Palikot walczy z bezrobociem?"
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Przeczytaj też: Kolejny kontrowersyjny pomysł Ruchu Palikota Legalizować prostytucję? Można na tym zarobić

Popierający pomysł Janusza Palikota zwracają uwagę, że nie tylko zapewni to dodatkowe dochody dla skarbu państwa, ale również poprawi sytuację kobiet pracujących w tej branży. Komentujący twierdzą, że pieniądze, z których obecnie finansowana jest działalność grup przestępczych, trafią do skarbu państwa.

- Lepiej opodatkować prostytucję niż zabrać ulgę rodzinną - twierdzi Internauta Wow. - Praca to praca, dziewczyny ciężko pracują bez żadnego ubezpieczenia i pomocy, a zapotrzebowanie na nie jest ogromne - pisze Internauta Arek.

- To jest bardzo dobry pomysł. Jeżeli istnieje popyt na takie usługi, należy to ucywilizować, pracujące tam kobiety zatrudnić, poddać badaniom, zapewnić świadczenia, a właściciel niech płaci podatki. Wiele się mówi o szarej strefie, ale tylko mówi, to może zacząć ją likwidować? Te domy uciech są miejscem do prania brudnych pieniędzy, handlu żywym towarem, narkotykami, poniżania i gnębienia kobiet - komentuje Internauta Syn_sapera.

- Generalnie Palikota i jego popleczników nie popieram, a wręcz nie cierpię, ale tym razem jego pomysł popieram. Prostytucja zawsze była, jest i będzie, podobnie jak spożywanie alkoholi i narkotyków. Tylko od woli państwa zależy, czy będzie nad tym panować, czy puści samopas. Dopóki państwo nie przejmie nad prostytucją kontroli, będzie to robić mafia. Najjaskrawszy przykład to prohibicja w USA. A jest to biznes tak potężny, że wpływy z podatków będą naprawdę spore. A może i ryzyko zarażenia klientów spadnie, jeśli prostytutki będą mogły swobodnie korzystać z opieki lekarskiej (oczywiście po uprzednim opłaceniu składek zdrowotnych) - pisze Internauta TB.

"Polska stanie się alfonsem"

Wielu Internautom nie podoba się pomysł Palikota. Komentujący twierdzą, że państwo nie powinno czerpać korzyści z działalności, którą uważają za niemoralną. Przeciwnicy argumentują również, że opodatkowanie branży podniesie ceny usług, co nie wszystkim się podoba.

- I kogo to najbardziej uderzy po kieszeni? Oczywiście "Kowalskiego", który więcej zapłaci za dragi czy panienki, a pieniądze z tych podatków pójdą na urzędasów takich jak Palikot i spółka - oburza się Internauta Axa. - Do wszystkich popierających ten pomysł - przecież jeśli sutenerzy będą musieli płacić podatki z zysków, to wzrosną ceny usług! - pisze Internauta Ed.

Jak się nazywa ten, który czerpie korzyści majątkowe z nierządu? Alfons? Polska stanie więc alfonsem - twierdzi Internauta Bimber. - Bawmy się, prostytuujmy, pijmy i ćpajmy. To jest cały program Palikota - komentuje Internautka Żyrafa.

- Opodatkujmy i zalegalizujmy zawodowych morderców. To działalność gospodarcza jak każda inna, w dodatku poprawiają kondycję finansową ZUS. Opodatkujmy i zalegalizujmy złodziei, nazwijmy ich Specjalistami od Przemieszczeń Majątkowych - pisze Internauta Retman.

"Koniec bezrobocia? Wszyscy do burdeli!"

Internauci zwracają również uwagę, na trudności i konsekwencje legalizacji i opodatkowania sutenerów. Komentujący pytają m.in., jak pogodzić ten pomysł z deklaracją premiera, według której kobiety będą przechodziły na emeryturę w wieku 67 lat? - Po legalizacji w urzędach pracy można będzie kierować do takiej pracy bezrobotne? - pyta Internauta Markus. - To jest to, co wam lewica i Ruch Palikota młode Polki proponuje w ramach walki z bezrobociem i równego traktowania. W skrócie pomysł tego ugrupowania: Polki do burdeli na Euro 2012, ratować budżet Donka - pisze Internauta Palipies.

- Wspaniały, genialny Pan Palikot, jak za pociągnięciem zaczarowanej różdżki rozwiązał problem bezrobocia wśród polskich absolwentów ekonomii, politologi, socjologii, pedagogiki. Wszyscy do burdeli, Panie i Panowie w ramach równości w jednym uniwersalnym burdelu, w którym każdy znajdzie coś dla siebie - pisze Internauta Palipies.

- Zalegalizować i będzie można odwołać się do rzecznika praw konsumenta jak coś złapiecie - zauważa Internauta Ok. - Już widzę Pana Alfonsa jak pyta: "na fakturkę, czy paragonik wystarczy?" - komentuje Internauta Pompon.

- Palikot doprowadzi do pierwszej w historii polskiego parlamentaryzmu demonstracji pań lekkich obyczajów i alfonsów pod sejmem. Jak wyjdą na ulicę, to zablokują Warszawę na kilka godzin - twierdzi Internauta Bercek.

Zgadzasz się z postulatem Ruchu Palikota, aby opodatkować zyski z prostytucji? Napisz, co o tym sądzisz! Masz pomysł na ciekawy artykuł? Chcesz opublikować własny felieton? ** Zamieścimy Twój tekst w naszym serwisie!

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (544)