Abp Nycz: przy pustym grobie się nie płacze
W Wielką Sobotę wieczorem metropolita
warszawski abp Kazimierz Nycz odprawił w warszawskiej
archikatedrze św. Jana Mszę św. Wigilii Paschalnej, podczas której
dokonał poświęcenia wody i ognia oraz odnowienia przyrzeczeń
sakramentu chrztu.
07.04.2007 | aktual.: 07.04.2007 23:04
Abp Nycz mówił podczas homilii, że dziś chrześcijanie przeżywają najważniejszą noc w całym roku kościelnym. Musimy uwierzyć, że tak jak grób Jezusa, także nasz będzie pusty. A nad pustym grobem się nie płacze - powiedział metropolita warszawski. Kapłan dodał, że chrześcijanie powinni wrócić znad grobu Jezusa, by głosić światu prawdę o jego zmartwychwstaniu.
Tradycyjnie w Wielką Sobotę przed kościołem kapłan krzesze ogień i wypowiada słowa modlitwy, w której Chrystus nazywany jest "prawdziwym kamieniem węgielnym", udzielającym wiernym "ognia światłości". W modlitwie jest też prośba o wypełnienie się wszelkich znaczeń Świąt Wielkanocnych. Na koniec uroczystości Wielkosobotnich rozbrzmiewa uroczyste "Alleluja", a bicie dzwonów obwieszcza Zmartwychwstanie Chrystusa.
Ogień jest symbolem Chrystusa, a iskra wykrzesana w ten wieczór oznacza Jego wyjście z grobu i przejście do odmiennego życia. Od poświęconego ognia zapala się świecę paschalną, od paschału - po wniesieniu do kościoła - wszystkie lampy i świece w ciemnej do tego momentu świątyni. Rozpoczyna się msza św., po zakończeniu której wierni, jeżeli mają taką możliwość, zanoszą poświęcony ogień z płonącymi świecami do swoich domów; dawniej zapalali od niego wygaszone wcześniej w domach światła, a nawet paleniska w piecach.
Symbolika wody w chrześcijaństwie jest również bardzo wymowna i bogata w treści. Woda to przede wszystkim źródło życia - znak odrodzenia ducha i ciała, znak śmierci, ale i zmartwychwstania, oczyszczenia, prawdy, łaski i zbawienia. Woda jest symbolem Ducha Świętego, którego w hymnie "Veni Creator" nazywa się "fons vivus - źródło żywe"; ma odwracać choroby, udzielać łask i zapewniać bezpieczeństwo.
W Wigilię Wielkiej Nocy kapłan święci wodę i odmawia specjalną modlitwę, w której przypomina przemianę wody w wino na weselu w Kanie Galilejskiej, przejście Chrystusa po tafli jeziora, mówi o krwi i o wodzie, które wypłynęły z boku ukrzyżowanego Jezusa, a także o nakazie chrztu. Następnie zanurza świecę paschalną w wodzie chrzcielnej i czyni znaki przemiany wody w sakramentalny symbol, którego znaczenia są w zapisanym zdaniu wypowiedzianym przez Chrystusa do Samarytanki: "Kto zaś będzie pił wodę, którą Ja mu dam, nie będzie pragnął na wieki".
W starożytności Wielka Sobota była dniem bez liturgii, dniem ciszy i postu z powodu żałoby apostołów. Wieczorem chrześcijanie gromadzili się na całonocne czuwanie i modlitwy. Dopiero w V wieku pojawiają się opisy ceremonii poświęcenia świecy paschalnej (paschału). Kolejne obrzędy liturgiczne tego dnia rozwijały się w ciągu wieków autonomicznie i były stopniowo wcielane do obrzędów Wielkiej Soboty.