Abp Michalik: krzyż będzie sprawdzianem dla posłów
Obecność krzyża w sejmie będzie egzaminem dla wszystkich posłów, a nie tylko dla jednej czy drugiej grupy - powiedział przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Józef Michalik odnosząc się do sprawy obecności krzyża w sali plenarnej.
- Obecność krzyża w sejmie będzie sprawdzianem kultury: czy to jest kultura buddyjska w Polsce, czy też azjatycka. Kultury te są też ważne, ponieważ stworzył je człowiek - powiedział abp Michalik.
Żyjemy w Europie i mamy kulturę europejską - podkreślił hierarcha. Przypomniał, że Trybunał w Strasburgu wypowiedział się, że krzyż ma prawo wisieć w szkołach włoskich. - Jednak Europa powoli budzi się i uznaje miejsce krzyża w przestrzeni publicznej - powiedział. - Jeśli chcemy się cofnąć przed czasy Chrystusowe, czyli do barbarzyństwa, to eliminujmy krzyż.
Kolejny wniosek Ruchu Palikota
Klub Ruchu Palikota po raz drugi złożył wniosek o usunięcie krzyża z sali posiedzeń w sejmie. Pismo, podpisane przez wszystkich posłów klubu, zostało skierowane do marszałka Sejmu Ewy Kopacz. Natomiast Klub PiS złożył do marszałka sejmu projekt uchwały ws. ochrony krzyża na sali obrad.
W ocenie abpa Michalika nieporozumienie wokół krzyża płynie głównie stąd, że nie ma zrozumienia, czym jest krzyż. - Jest on nauczycielem miłości nieprzyjaciół, a nawet więcej - przebaczenia. Jeśli chcemy to przykazanie krzyża wycofać, to rzeczywiście usuńmy krzyże z miejsc publicznych i z serc. Ale cofniemy się wówczas do interesu, egoizmu, do barbarzyństwa, które nie jest nowoczesnością współczesnego świata - podkreślił przewodniczący Episkopatu.
Abp Michalik wyraził nadzieję, że "starczy posłom na tyle mądrości, ponieważ w sejmie jest wielu ludzi, którzy nie są wczoraj urodzeni i wiedzą na czym budować przyszłość narodu, społeczeństwa i Polski w Europie".
Z apelem do władz sejmu o pozostawienie krzyża na sali obrad zwrócili się w środę przedstawiciele inicjatywy Krucjata Młodych, zrzeszającej młodych katolików związanych z Instytutem im. ks. Piotra Skargi. Petycję w obronie krzyża poparło ponad 50 tys. osób.