Abp Hoser: medycyna wymaga jasnych regulacji etycznych
Arcybiskup Henryk Hoser zauważył, że sama medycyna nie jest w stanie odpowiedzieć na pytanie, kim jest i dokąd zmierza człowiek. Przewodniczący Zespołu Episkopatu do spraw Bioetycznych, jednocześnie lekarz miał wykład na zakończenie konferencji poświęconej naprotechnologii (metoda określania płodności) w Lublinie. Wskazał na potrzebę jasnych regulacji etycznych w medycynie.
Metropolita warszawski-praski przypomniał, że od odpowiedzi na te pytania zależy umocowanie praw człowieka, sprawiedliwości społecznej, kierunek rozwoju indywidualnego i społecznego, a także przyszłość medycyny. Arcybiskup Hoser zaznaczył, że prawda o człowieku powinna być opisywana zarówno poprzez naukę, jak i wiarę. Dlatego między prawem naturalnym i objawionym istnieje i musi istnieć logiczna i rzeczywista spójność - podkreślał . Jak podkreślił, nawet gdy człowiek posługuje się techniką, ostatecznym celem jego pracy pozostaje zawsze drugi człowiek, a relacja między nimi musi być regulowana właśnie zasadami etyki.
Arcybiskup Hoser przestrzegł, że w medycynie zanika etos Hipokratesa, w zamian pojawiły się ,,pewne szeroko stosowane eufemizmy", a potem akty uważane wcześniej za nieetyczne. Metropolita przypomniał, że pierwotny etos Hipokratesa zakładał filantropijną miłość.
