Abp Głódź o pojednaniu Kościołów polskiego i ukraińskiego
Wspólny list autorstwa biskupów polskich i ukraińskich o pojednaniu Kościołów katolickiego i ukraińskiego obrządku greckokatolickiego ma być religijnym aktem wzajemnego przebaczenia i pojednania w wymiarze duchowym - powiedział w Warszawie przed obradami 332. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski współautor tego listu, abp Sławoj Leszek Głódź.
List ten, jako akt religijnego pojednania, zostanie odczytany w niedzielę na Placu Piłsudskiego w Warszawie podczas uroczystej mszy świętej - na zakończenie III Krajowego Kongresu Eucharystycznego. Akt ten zostanie powtórzony 26 czerwca we Lwowie i w ukraińskim sanktuarium w Żurawicy. W uroczystościach tych uczestniczyć będzie delegacja biskupów polskich.
Abp Głódź podkreślił, że Kościoły Polski i Ukrainy miały więcej wyczucia, niż władze świeckie, bo pojednanie pomiędzy oboma Kościołami rodziło się już w latach 80., kiedy Kościół na Ukrainie był jeszcze w podziemiu.
Millenium Rusi Ukraińskiej obchodziliśmy na Jasnej Górze, kiedy to jeden z księży greckokatolickich powiedział: "nasz głos z Jasnej Góry niech dotrze na Ukrainę". I to echo doszło na Ukrainę, a Ukraina nie był wówczas jeszcze wolna - przypomniał abp Głódź.
Podkreślił, że należy pamiętać o tym, iż religijny akt pojednania obu Kościołów, który wkrótce nastąpi, to także ogromna zasługa Jana Pawła II.
Zapytany czy pojednanie między Kościołami Polski i Ukrainy stanowi podwaliny do pojednania między narodami tych państw, abp Głódź odpowiedział, że akt ten jest elementem wspomagającym pojednanie świeckie. Jego zdaniem, otwarcie Cmentarza Orląt Lwowskich, pomarańczowa rewolucja i odzyskanie niepodległości przez Ukrainę, to wszystko to stanowi realizację testamentu Ojca Świętego Jana Pawła II.
Rzecznik Episkopatu ks. Józef Kloch podkreślił, że potrzeba pojednania wynika z zaszłości między Polską i Ukrainą, zwłaszcza w czasie II wojny światowej. Dlatego, "przez pewną analogię do tej sytuacji, jaka miała miejsce między Polską i Niemcami, będzie opublikowany list o pojednaniu między Kościołami Polski i Ukrainy".
W przeszłości - przypomniał ks. Kloch - było szereg nieporozumień, napięć i zbrodni. _ I stąd słowa modlitwy, które wypowiadamy codzienne: "Ojcze nasz (...) przebacz nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom..." są na pewno bardzo na miejscu w tej sytuacji_ - zaznaczył.
Ks. Kloch poinformował, że biskupi będą omawiać także projekt wspólnego listu Episkopatów Polski i Niemiec z okazji 40. rocznicy wymiany listów między biskupami polskimi i niemieckimi, ze słynnym sformułowaniem "Przebaczamy i prosimy o przebaczenie" oraz projekt listu na temat Fundacji "Dzieło Nowego Tysiąclecia" i Dnia Papieskiego.
Wiele uwagi podczas zebrania poświęcą również propozycjom zmian w instrukcji na temat przygotowania do małżeństwa z punktu widzenia zagadnień ekumenicznych. Rozpatrzą też wniosek dotyczący nadania imienia Jana Pawła II Katolickiemu Uniwersytetowi Lubelskiemu.