Trwa ładowanie...
d2p7fos
14-08-2007 11:45

Abdullah Gul potwierdził zamiar ubiegania się o prezydenturę

Turecki minister spraw zagranicznych Abdullah Gul potwierdził zamiar ubiegania się o urząd prezydenta i podkreślił, iż ma poparcie swej Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP). Głosowania prezydenckie rozpoczynają się w parlamencie w przyszłym tygodniu.

d2p7fos
d2p7fos

Abdullah Gul powiedział, że poprosił liderów partii opozycji o spotkanie w celu uzyskania ich poparcia.

Rozmowy z przedstawicielem Nacjonalistycznej Partii Działania (MHP) Devletem Bahceli określił jako "korzystne i owocne". Jednak nie zdradził, czy ugrupowanie poprze go w głosowaniu.

Na najbliższy poniedziałek zaplanowano pierwszą turę głosowania prezydenckiego. Wiosną próbę wyboru prezydenta zbojkotowała opozycja, która sprzeciwiała się kandydaturze Gula, uważając go za polityka o islamskich korzeniach. Z powodu braku kworum parlamentowi nie udało się wybrać szefa państwa.

Deputowani opowiadający się za świeckim charakterem państwa obawiali się, że Gul będzie dążył do wzmocnienia roli religii w życiu publicznym. Uzyskali wsparcie ze strony strzegących świeckości państwa wojskowych, którzy zagrozili puczem.

d2p7fos

Wówczas Gul, jedyny kandydat w wyborach, ostatecznie zrezygnował z ubiegania się o urząd prezydenta.

W odpowiedzi wywodzącą się z ruchu islamskiego AKP przedstawiła reformę konstytucji, zakładającą powszechne wybory prezydenckie.

Poprawkę tę zawetował jednak prezydent Ahmet Necdet Sezer. W tej sytuacji zdecydowano, że sprawa sposobu wyboru prezydenta zostanie rozstrzygnięta w referendum, które odbędzie się 21 października.

Zmiany konstytucyjne, które wyniesiono na referendum, przewidują bezpośrednie wybory prezydenckie, a prezydent miałby sprawować swój urząd przez pięć lat z możliwością jednej reelekcji. Obecnie prezydent jest wybierany przez parlament na siedem lat, bez możliwości ponownego wyboru. Kadencja parlamentu miałaby trwać cztery lata, a nie jak obecnie - pięć.

By przełamać polityczny impas premier Recep Tayyip Erdogan rozpisał przedterminowe wybory parlamentarne. Odbyły się one 22 lipca, a zwycięstwo odniosła AKP. Erdogan chciał połączyć to głosowanie z referendum w sprawie zmian konstytucyjnych, ale okazało się to niemożliwe ze względów proceduralnych.

Siedmioletnia kadencja obecnego szefa państwa Ahmeta Necdeta Sezera minęła 16 maja.

d2p7fos
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2p7fos
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj