A/H1N1 - podejrzenie u 60-latka, który wrócił z Toronto
60-letni mężczyzna, który trzy dni temu wrócił z Toronto leży w szpitalu zakaźnym w Gdańsku. Próbki do badań, które mają potwierdzić lub wykluczyć tzw. nową grypę, czyli niebezpieczny szczep A/H1N1 mają zostać pobrane w niedzielę. To nie jest jedyna osoba u której podejrzewa się nową grypę. Drugą jest 34-letnia mieszkanka Tczewa, która niedawno wróciła z Niemiec i sama zgłosiła się do szpitala.
W nocy Państwowy Zakład Higieny poinformował, że wykluczono obecność wirusa grypy typu A H1N1 u czterech innych osób, których próbki były badane od piątku.
Według Głównego Inspektoratu Sanitarnego, wirusa nie stwierdzono u 29-latka z Warszawy. Mężczyzna, deportowany do Polski przez władze amerykańskie, trafił w piątek do warszawskiego szpitala zakaźnego prosto z lotniska Okęcie. Wcześniej przebywał w więzieniu w Teksasie, w pobliżu granicy z Meksykiem. Po przylocie okazało się, że mężczyzna miał objawy podobne do objawów nowej grypy.
We Wrocławiu wykluczono podejrzenie grypy typu A u 8-letniej dziewczynki, która wróciła przed kilkoma dniami z Meksyku. Wcześniej była ona hospitalizowana, została jednak zwolniona do domu.