90 tysięcy ludzi uciekło przed powodzią w Malezji
Ponad 90 tysięcy ludzi uciekło na
południu Malezji przed falą powodziową, spowodowaną przez
największe od stu lat w tym rejonie opady.
Powódź - według nieoficjalnych informacji - spowodowała śmierć co najmniej siedmiu osób.
Tylko w graniczącym z Singapurem południowomalezyjskim stanie Johor ewakuowano 74 tysiące mieszkańców, ponad dwanaście tysięcy w stanie Malakka a ponad pięć tysięcy w Pahangu.
Malezyjski instytut meteorologiczny ostrzegł w sobotę przed dalszymi intensywnymi opadami deszczu na południu i wschodzie półwyspu. Przyznano, iż tak obfitych opadów jak w ostatnich dniach nie notowano od co najmniej stu lat.
Podobnie obfite opady wywołały też powódź na północy indonezyjskiej wyspy Sumatra - zginęła jedna osoba a 11 uznaje się za zaginione. 30 tysięcy ludzi opuściło w panice domy. Powódź dotknęła przede wszystkim Aceh, gdzie w czasie świąt w 2004 r. trzęsienie ziemi i wysoka fala tsunami spowodowały śmierć ponad dwustu tysięcy ludzi.
