90% Rosjanek pada ofiarą przemocy domowej
Ponad 90% Rosjanek pada ofiarą przemocy domowej - wynika z opublikowanego badania Funduszu Ludnościowego Narodów Zjednoczonych (UNFPA).
Co roku na skutek przemocy domowej ginie ponad 14 tysięcy kobiet, co 35 minut z rąk swego męża lub partnera ponosi śmierć jedna Rosjanka - podkreśliła autorka badania Tatiana Zabielina na konferencji prasowej w Moskwie.
Jak zaznaczyła, generalnie przemoc jest w Rosji zjawiskiem powszechnym. Blisko 2 mln dzieci do 14. roku życia jest bitych, ponad 50 tys. ucieka z domu przed przemocą i blisko 7 tysięcy pada ofiarą molestowania seksualnego - podkreśliła.
90,7% badanych kobiet uznało przemoc domową za bardzo poważny problem, z którym mają do czynienia praktycznie codziennie.
Zdecydowana większość respondentek rozumie jako przemoc wobec kobiet w środowisku domowym przede wszystkim napaść fizyczną lub seksualną, a także kary ekonomiczne i psychiczne.
Z badania wynika, że większość ofiar nie zgłasza się po pomoc na policję, tylko próbuje rozwiązać problem samodzielnie. Jednocześnie zaledwie 1% kobiet jest świadomych istnienia ośrodków pomocy dla ofiar przemocy domowej.