9‑latka uciekła kierowcy-pedofilowi z samochodu
Kilkadziesiąt minut grozy przeżyła 9-letnia dziewczynka z podkrakowskich Mogilan. Została uprowadzona przez kierowcę-pedofila, kiedy w niedzielę po południu wracała piechotą do domu - informuje RMF FM. Na szczęście dziecku udało się uciec. Mężczyzna został zatrzymany.
25.05.2009 | aktual.: 25.05.2009 14:51
Mężczyzna zatrzymał się przy idącej poboczem dziewczynce i najpierw zapytał ją o drogę. Po kilkunastu sekundach, kiedy nikt nie przejeżdżał, błyskawicznie wciągnął dziecko do środka dostawczego busa i odjechał.
Po przejechaniu kilkunastu kilometrów zatrzymał się w ustronnym miejscu, w sąsiedniej miejscowości. Tam rzucił się na dziewczynkę próbując ją zgwałcić. 9-latka zaczęła się bronić. W czasie szamotaniny cudem udało się jej otworzyć drzwi i uciec. Spłoszony pedofil odjechał w stronę Krakowa. Kilkanaście minut później, dziewczynkę odnaleźli rodzice, którzy powiadomili policję.
Niespełna godzinę później na wysokość Wieliczki doszło do kolizji drogowej. Jak się okazało sprawcą był właśnie poszukiwany pedofil.
Zatrzymany przez policję 53-letni mieszkaniec Katowic jest przesłuchiwany przez policję, która sprawdza, czy nie jest on sprawcą podobnych przestępstw.