9‑latek okradł mamę, żeby kupić rower
Ochrona jednego z supermarketów w Słupsku zatrzymała 9-letniego chłopca, przy którym znaleziono
24,5 tys. złotych w gotówce. Chłopiec ukradł pieniądze mamie, bo chciał kupić sobie rower.
16.10.2006 | aktual.: 16.10.2006 16:46
Chłopiec został zatrzymany w niedzielę po południu razem ze swoim rówieśnikiem przy kasie marketu, gdy płacił za dwa wybrane przez siebie rowery o łącznej wartości 2 tys. 300 zł - poinformowało biuro prasowe Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Kiedy kasjerka nabiła cenę, 9-latek wyciągnął z kieszeni gruby plik banknotów, co zwróciło uwagę jednego z ochroniarzy, który wezwał do sklepu policję.
Chłopiec wyznał policjantom, że pieniądze, które ma przy sobie, należą do jego mamy, i wyniósł je w sobotę z mieszkania.
Z całej kwoty chłopcu udało się wydać do niedzieli na różne rzeczy 400 zł. Odzyskane 24,1 tys. złotych policjanci zwrócili matce 9-latka.
Sprawa została już przekazana do sądu rodzinnego i dla nieletnich.